Jedyna w swoim rodzaju studentka, z głową pełną szalonych pomysłów czekających na zrealizowanie,która stara się dostrzegać niezwykłość codziennego dnia ^^
Hmm... Nie wiem co kryje się pod tą metaforyczną cytrynką, ale zawsze cukier mile widziany :) Chyba też się zabiorę za poszukiwanie cukru. Może dopadnę nawet jakąś cukrownie? Przypomnę sobie, że-Never give up :)
Hmm... Nie wiem co kryje się pod tą metaforyczną cytrynką, ale zawsze cukier mile widziany :) Chyba też się zabiorę za poszukiwanie cukru. Może dopadnę nawet jakąś cukrownie? Przypomnę sobie, że-Never give up :)
OdpowiedzUsuń