6 grudnia...
Przybyły Mikołaj przypomina, że niedługo będzie ten tradycyjny czas...Tylko szkoda, że nie wszystkie tradycje się ostały....
Ja na przykład wolałabym, aby po raz n-ty nie było Kevina (pozrdo dla dzisiejszej ramówki Polsatu), a w zamian za to obejrzała "starą poczciwą reklamę" puszczaną niegdyś za mojego "dzieciaka" po raz pierwszy (zarazem była to 1-wsza reklama świąteczna) właśnie w Mikołajki...
Dobrze, że internet jest skarbnicą...
Dla spragnionych: http://www.youtube.com/watch?v=DLCyjEe4l4c
Ps1. Dziś najbardziej poczułam "święto" w busie...(choć plan był inny- no ale cóż)...
Młody Mikołaj był niezwykle gadatliwy, koniecznie (mimo tłoku) musiał siedzieć etc...
Ale...Ten uśmiech gdy dostał czekoladkę od nastolatki...Zaraził nim wszystkich współpasażerów ^^
Ps2. No i od pół dnia siedzi mi w głowie jedna ze świątecznych piosenek...- Znów "na legalu" mogę się nią rozkoszować <mniam>
..Anioły...
No myślałem że będzie mecz LM... A tam Kievin :/ Reklam classic z 1993 r ;)
OdpowiedzUsuńMiało nie być Kevina w zeszłym roku, ale po protestach internautów naprawiono ten "błąd". Swoją drogą ciekawe co będzie w święta, skoro Szklana Pułapka już była niedawno, Kevin leci teraz. Powrót do przyszłości leci teraz. Czyżby w Boże Narodzenie puścili - o zgrozo - coś nowego? I cóż to za Święta?
OdpowiedzUsuńCo do TV - z całą pewnością "Rudolf" i "Grinch", nie licząc świątecznych wersji innych programów.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o reklamę - niestety, wszystko się zmienia, może za X lat będziemy "tęsknić" za inną świąteczną reklamą?
Monache, coś się dzieje. Może Faktycznie reklama coca coli wróci?
OdpowiedzUsuńhttp://demotywatory.pl/3603700/Przywrocilismy-Kevina-na-antene