Nigdy nie wierzyłam w takie "święto" jak piątek 13...
Twierdziłam, że to tylko wymówka dla czegoś co nam się nie udaje...
Dziś zmieniłam zdanie.
Bo w czym ja mogłam zawinić, że odleciał mi kołpak (thx dla M.za wyjaśnienie dyskretnej różnicy ;P- no co w końcu kobieta ze mnie!samochód ma 4 kółka i jeździ), że kolejny but się mi rozkleił(fakt do tego to ja mam szczęście pechowca), i śmieje się do mnie swą otwartą paszczą...
no, i że obsługując klienta jeden but narciarski chciał nauczyć się latać- Trochę mu to nie wyszło i wylądował na mnie...będę miała fajnego śiniaka. hmm jak go nazwać? Nordik? albo Salomon? eh, już nie pamiętam który to był...
A no i jak szłam do bankomatu to okazało się że jest nieczynny! ;P
Pełnia szczęścia...
Przynajmniej jest się z czego śmiać! Ta pani (A Jakżeby inaczej), która wysłała mi dziś sms miała rację:
jak się przekroczy pewną granicę wytrzymałości to zostaje tylko się śmiać!
I od dziś piątek 13 z tym właśnie będzie mi się kojarzył -> salwą śmiechu, do której trzeba dojrzeć...
Życzę wszystkim pechowcom Miłego dnia ;D!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale wiesz zgadzam się z Tobą :) mi wystarczy,że samochód ma 4 kółka,jeździ i jest niebieski :D no i jakoś wygląda:D ale zupełnie nie wiem o co chodzi Ci z tym pechem z butem:P chciał z Tobą pogadać a Ty co he?? co prawda pośpieszył się,bo to nie Boże Narodzenie,ale cóż:D dziś już 14,więc jakby na to nie patrzeć to jest już się z czego śmiać:D ta Pani A to mądra kobieta jest:D
OdpowiedzUsuńTa Pani jest mądra. co do buta to po prostu w ostatnim czasie każda moja zakupiona para butów prędzej czy później trafia do reklamacji z tego czy innego powodu ;P Nawet sobie nie wyobrażasz jaki to stres iść na zakupy
OdpowiedzUsuństres iść na zakupy?! Co Ty w ogóle mówisz?! KOBIETO NIE GRZESZ!!! no dobra stres fakt...zawsze za dużo wydam:/ to jest ból...a później,że szafa za mała;/ a kupno butów to przyjemność:) raz musisz iść ze mną jak będę miała czas i zobaczysz że zakupy mogą być naprawdę fajne:) tylko oddam Ci mój portfel tak wiesz w razie wu:D a i co do piątku 13-stego. To pół biedy tak napradę. O wiele gorsza jest sobota 14:p wtedy to płacze się ze śmiechu:d
OdpowiedzUsuń